
Trudno jest nam rozpisywać się nad każdym winem, które mieliśmy okazję degustować, ale choć trochę postaramy się Wam przybliżyć naszych faworytów.
Carlo Padoin raczył nas swoim ciekawym i bardzo orzeźwiającym Prosecco. Następnie przyszedł czas na Francję i tam… U Panie i Panowie… szampany się lały. Rozpocząć delikatnie to mało powiedziane, naszą uwagę przykuła linia szampanów od Lanson’a…z każdym kieliszkiem lepsze i ciekawsze. Lecz kilka stołów dalej… oj tu się działo! Domaines Barons De Rothschild skupił wokół swojego stolika największą ilość gości. Każdy z gości „rozpływał” się posiadając w kieliszku nalewaną w szczątkowych ilościach porcję szampana.
Czas było opuścić obleganą Francję i udać się z powrotem do Włoch, gdzie urzekł nas Piemont, a urocza Elena Ercole z Tenuta Carretta, raczyła nas swoim Barbaresco, Nebbiolo oraz Barberą. Dziwnym wydawało się nam, iż tak kluczowa winnica dla VININOVY nie pokazała swojego Barolo, a ma ich trzy rodzaje w swojej ofercie. Cóż, nie nam się nad tym zastanawiać. Następnie udaliśmy się do „Toskanii”, gdzie poznaliśmy faworyta tego eventu, jakim było Brunello Di Montalcino 2009, z Villa Al Cortile.
![]() |
Carlo Padoin i Elena Ercole |
Czas się nam kurczył, terminy wzywały, co było dalej zobaczcie sami…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz