W SŁOŃCU TOSKANII...

Toskania! Każdy, kto był zgodzi się chyba ze mną, że to jeden z najbardziej malowniczych regionów Włoch. To zaczarowany region z królującymi na wzgórzach średniowiecznymi miasteczkami, urokliwymi pejzażami, przemiłymi, lokalnymi mieszkańcami oraz wspaniałymi winami, które znane są na całym świecie.

 

 

To jeden z najbardziej rozpoznawalnych regionów winiarskich Włoch. Jak opisuje historia, już w VII wieku p.n.e., lud Etrusków wytwarzał na tych terenach wina, które wykorzystywane były na własne potrzeby, jak również stanowiły one pożądany towar na handlowych szlakach. To w tym regionie występują tak znane dla miłośników win apelacje, jak Chianti, Chianti Calssico, Brunello di Montalcino czy też Vino Nobile di Montepulciano. To tu niekwestionowanym królem Toskanii jest rdzenny szczep Sangiovese (sanguis Jovis, co oznacza krew Jowisza), dający wina o rubinowoczerwonym kolorze, bardzo owocowych aromatach z pięknie zbalansowanymi taninami.

 

 

TUSCANY - A LAND OF WINE

 

 

Wiadomość o przybyciu toskańskich winiarzy do kraju nad Wisłą, szybko obiegła winiarski światek. Zainteresowanie tymi wspaniałymi winami zaskoczyło również samych organizatorów, którzy zmuszeni byli ograniczyć ilość zaproszeń. Całodzienna impreza, którą zorganizował Magazyn Wino, skupiła pod jednym dachem hotelu Sheraton, ponad 40 producentów z całego regionu Toskanii, którzy zaprezentowali ponad 250 etykiet.

 

MASTERCLASS - SEMINARIUM

 

Całodzienne spotkanie z toskańskimi winami podzielone zostało na trzy części (seminarium, część branżowa, część ogólna dla miłośników win), a my jako szczęściarze mieliśmy okazję uczestniczyć w każdej z nich.

 

Przez Seminarium przeprowadziła nas Ewa Wieleżyńska, opowiadając z pasją o winach oraz apelacjach winiarskich Toskanii. Ta półtoragodzinna podróż przeniosła nas za sprawą degustowanych win w rejony San Gimignano, Chianti, Montepulciano czy też Montalcino.

 

 

A degustować mieliśmy okazję:

1. Vernaccia di San Gimignano Riseva DOCG 2011, Tollena,

2. Morellino di Scansano DOCG 2013, Frank & Serafico,

3. Arnione Bolgheri Superiore DOC 2009, Campo alla Sughera,

4. Villa di Capezzana Carmignano DOCG 2011, Capezzana,

5. Tommaso Bojola Chianti Clasicco DOCG 2011, La Castellina,

6. Chianti Classico Riserva DOCG 2011, Capannelle,

7. Stielle Chianti Classico Gran Selezione DOCG 2010, Rocca di Castagnoli,

8. Vino Nobile di Montepulciano 2010 DOCG, Le Bertille,

9. Don Giovani Orcia DOC 2011, La Canonica,

10. Brunello di Montalcino DOCG 2010, Solaria.

 

CZĘŚĆ BRANŻOWA ORAZ DLA MIŁOŚNIKÓW WIN

 

 

Hulaj dusza, piekła nie ma! Czterdziestu producentów, 250 etykiet oraz około siedmiuset gości, stworzyło niepowtarzalną atmosferę winiarskiej imprezy, która poziomem niczym nie odbiegała od imprez klasy światowej. Każdy z zaproszonych gości, przemierzał kolejne stanowiska w poszukiwaniu swoich wysublimowanych smaków. Jedni poruszali się wobec ustalonego dla siebie klucza, drudzy wybierali metodę poruszania się zgodną z ruchem wskazówek zegara, inni natomiast na chybił trafił.

 

Cóż, trudno będzie mi zaprezentować wszystkich winiarzy, którzy zaszczycili tą imprezę swoją obecnością, a o których na pewno warto byłoby wspomnieć. Na pewno na uwagę zasługiwała winnica Fattoria Nittardi, którą reprezentował właściciel Peter Femfert. Tej winnicy należy się oddzielny post, więc jeśli będzie chwila, na pewno o niej napiszę. Warto wspomnieć, iż poza produkcją win, Peter przywiązuje dużą uwagę do sztuki. Począwszy od rzeźb zgromadzonych w ogrodzie, poprzez etykiety swoich win projektowane przez najlepszych artystów (wzory etykiet), jak Igor Mitoraj, Karl Otto Gotz, Gunter Grass czy też Yoko Ono, a skończywszy na zakupie posiadłości należącej niegdyś do Michała Anioła. 

Winnica Fattoria Nittardi, zaprezentowała następujące wina:

 

1.Belcanto Chianti Classico DOCG 2012,

2.Casanuova di Nittardi Chianti Classico DOCG 2012,

3.Chianti Classico Riserva DOCG 2011,

4.Ben Vermentino Bianco IGT 2014,

5.Ad Astra Toscana Rosso IGT 2012,

6.Nectar Dei Maremma Toscana Rosso IGT 2011



 

Wina od I Balzini, zachwyciły chyba wszystkich gości. To rodzinne, trzynastohektarowe gospodarstwo, zlokalizowane na granicy prowincji Florencji i Sieny, wytwarza wina z takich szczepów jak Merlot, Cabernet Sauvignon, Sangiovese oraz Mammolo. Wieloletnie doświadczenie w produkcji win odwdzięczyło się wieloma nagrodami, a florenckie restauracje zabiegają, aby mieć ich wina w swoich kartach.

 

 

Podczas Tuscany - A land of wine, I Balzini zaprezentowało "prawie" całą swoją ofertę:

 

1. I Balzini Pink Label IGT (Sangiovese, Merlot),

2. I Balzini Green Label IGT (Sangiovese, Mammolo),

3. I Balzini Red Label IGT (Cabernet Sauvignon, Sangiovese),

4. I Balzini White Label IGT (Sangiovese, Cabernet Sauvignon),

5. I Balzini Black Label IGT (Cabernet Sauvignon, Merlot)

6. I Balzini Gold Label - na to wino będzie nam trzeba poczkać do sierpnia, kiedy miejmy nadzieję spróbujemy je bezpośrednio w winnicy.

 

Kolejną winnicą która zasługiwała na dłuższy postój, była winnica Crociani. Ta zlokalizowana na przedmieściach Montepulciano, winnica produkuje książkowe Vino Nobile di Montepulciano. Choć tradycja samej winnicy nie jest historycznie zaznaczona na mapie toskańskiego winiarstwa, to z dziesięciu hektarów powstaje tu 7000 butelek rocznie, które oddają w całości charakter Sangiovese.

 

 

A nam dane było degustować:

1. Rosso di Montepulciano DOC 2013,

2. Vino Nobile di Montepulciano DOCG 2012,

3. Vino Nobile di Montepluciano DOCG 2010,

4. Il Segreto di Giorgio IGT

oraz VINSANTO DI MONTEPULCIANO DOC - które wydawane było w reglamentowanych ilościach.
 

 

Galeria zdjęć z TUSCANY - A LAND OF WINE

 

SŁODKA BIEDRONKA RODEM Z PÓŁNOCNYCH WŁOCH…

Od ponad dwóch tygodni, klienci sieci sklepów Biedronka opływają w słodkościach, a to za sprawą Festiwalu Słodkich Win, którego oferta dostępna jest w okresie 7.04-2.05.2015r. Choć jesteśmy już na półmetku festiwalu, to dopiero teraz mamy okazję baczniej przyjrzeć się prezentowanej ofercie.

 

Ostatnio zmierzyliśmy się z winem Monte da Ravasqueira, Late Harvest 2014, które wypadło bardzo pozytywnie nie tylko w naszej opinii, lecz również (spoglądając na sklepowe półki), zyskało uznanie „Biedronkowych” klientów.

 

 

Tym razem jednak z oferty Festiwalu Słodkich Win wybraliśmy CASA SANT’ORSOLA MOSCATO D’ASTI D.O.C.G., którego producentem jest Fratelli Martini Secondo Luigi. Szczep Moscato Bianco, z którego powstaje wino, uważany jest za jeden z najstarszych szczepów (zaraz obok Nebbiolo), który uprawiany jest w południowo-wschodniej części Piemontu. Mimo, iż historia tego szczepu sięga czasów ekspansji greckiej, to tak naprawdę samo Moscato d'Asti znane jest zaledwie od 150 lat.

 

A co otrzymamy za dwadzieścia złotych bez grosika? Jasnosłomkową, lekko musującą eksplozję owoców takich jak jabłko, gruszka, morela z ciekawie zrównoważoną kwasowością. Wino w smaku jest bardzo orzeźwiające, a zarazem delikatne, poprzez przerwaną podczas produkcji fermentację, która zachowuje w winie słodycz, osiągając przy tym poziom 5,5% alkoholu. Nie jest to najwyższa półka jeśli chodzi o Moscato d’Asti, ale za 19,99 zł, będzie idealnym partnerem do deserów, lecz również wspaniale sprawdzi się jako SUMMER DRINK w sobotnie, słoneczne majowe przedpołudnie.

 

 

 

Nasz przepis na SUMMER DRINK

100 ml Moscato d'Asti,

1/2 Limonki (sok),

4-5 kostek lodu,

3 listki mięty.

 



 

SŁODKA BIEDRONKA NA WIOSNĘ...CZYLI FESTIWAL SŁODKICH WIN…

Na okres wiosenny Biedronka przygotowała dla swoich klientów nie lada słodką niespodziankę. Od 7 kwietnia, na sklepowych półkach króluje Festiwal Słodkich Win, oferując miłośnikom słodkości osiemnaście etykiet, które warto będzie zakupić i raczyć się nimi, podczas słonecznych wiosennych dni.
A co znajdziemy na winnych półkach Biedronki?

Na uwagę zasługuje na pewno leżakowany przez dwa lata w beczkach z węgierskiego dębu, Château Henye  Tokaji 2002 Aszu 3 Puttonyos, z winnicy Dereszla. To dwunastoletnie wino w cenie 34,99zł, idealnie sprawdzi się z delikatnymi potrawami z drobiu, ryb czy też do deserów. Ale to nie tylko Tokaji będzie rozpieszczał Wasze podniebienia. Poniżej prezentujemy infografikę z całą ofertą Festiwalu Słodkich Win.

 

Pierwsze spotkanie z słodkimi winami rozpoczynamy od Monte da Ravasqueira, Late Harvest 2014. Wina z rodziny tego Portugalczyka miałem okazję już poznać podczas spotkania Winnych Blogów, gdzie degustowaliśmy całe portfolio producenta.

Monte da Ravasqueira, Late Harvest 2014, to wino wyprodukowane z dojrzałych winogron z późnego zbioru, o bardzo świeżym owocowym bukiecie z przenikającymi się nutami cytrusów, mango, gruszki polanych miodem. Podniebienie rozpieszczone zostanie urokliwą owocową słodyczą z nienarzucającą się lecz delikatnie uwypukloną kwasowością. To bardzo przyjemne wino, a cena 16,99zł, sprawia i warto po nie sięgnąć i włożyć do koszyka. W wiosenne, słoneczne dni będzie idealnym kompanem do deserów, lecz również wspaniale sprawdzi się jako aperitif.

P.S. Informacje na temat specjalnych ofert win w Biedronce możecie znaleźć w newsletterach. Aby je otrzymywać, wystarczy wypełnić formularz na stronie www.biedronka.pl/newsletter.
 

STAR (CHILE) WINES

Jeżeli chcielibyście spróbować wszystkich win, które w swoim portfolio posiada Francois Lurton, musielibyście przebyć podróż międzykontynentalną, odwiedzając cztery kraje, w których to znajdują się winnice zarządzane przez Francois’a. Ale od początku.

Historia winiarstwa w rodzinie Lurton jest nieodłącznym towarzyszem od pięciu pokoleń, a początki jej rozpoczynają się w Bordeaux wraz z końcem XIX wieku. Dwadzieścia sześć lat, dwa miesiące, dwadzieścia pięć dni, dwadzieścia jeden godzin i pięć minut temu, Francois wraz z bratem Jacques otworzyli własną firmę konsultingową, zajmującą się poszukiwaniem etykiet dla Marks & Spencer, Tesco czy Hardy’ego. W założeniu jednak, ich plany skupiały się na zakładaniu własnych winnic i produkcji wina. 

 

Pasja, wytrwałość oraz zaangażowanie w swoje marzenia, sprawiły to, że dziś Francois Lurton to już nie tylko nazwisko, ale marka, która skrywa pod swoim brandem winnice w czterech krajach Hiszpania (Bodega El Albar Lrton), Francja (Francois Lurton), Argentyna (Bodega Piedra Negra) oraz Chile (Hacienda Araucano).

Nie sposób opisać wszystkich etykiet, które powstają pod marką Lurton, więc korzystając z okazji i uprzejmości Star Wines, sklepu mieszczącego się na Górnym Mokotowie w Warszawie, mieliśmy okazję uczestniczyć w kameralnej degustacji 13 etykiet powstających w dolinie Colchagua w Chile.

 

CHILE

To śródziemnomorski klimat, który charakteryzuje się ciepłym, suchym latem i deszczową, chłodną zimą. Sezon wegetacyjny hojnie obdarza winorośl słonecznymi dniami i spadkami temperatury w nocy. Winne grona, dzięki zmianom temperatury w ciągu doby, rozwijają smaki świeżych owoców, zyskują charakterną kwasowość, a w przypadku win czerwonych głęboki kolor i zdecydowane taniny.

Unikalne warunki geograficzne i naturalne bariery, takie jak Pustynia Atakama na północy, Kordyliera Andyjska na wschodzie, lodowce w Patagonii oraz Ocean Spokojny i Kordyliera Nadbrzeżna na zachodzie, chronią chilijską winorośl przed chorobami i nadmiernym upałem oraz wiatrami, a także zapewniają szeroki wachlarz rodzajów gleby. W przeciwieństwie do tego co sugeruje mapa, nadrzędną rolę w definiowaniu terroir odgrywa nie tyle odległość od równika co bliskość Pacyfiku lub Andów. Największa różnorodność gleby i klimatu Chile kształtuje się raczej ze wschodu na zachód niż z północy na południe.

A jak odnajduje potencjał Chile, Francois Lurton? Generalnymi założeniami jest chociaż by sadzenie odmian winorośli, takich jak Sauvignon i Pinot Noir w wyższych partiach Chile, których uprawa udaje się w chłodniejszym klimacie. Innym pomysłem w pełni zrealizowanym i kontynuowanym, jest produkcja wina w zgodzie z naturą. W 2013 roku winnica uzyskała certyfikat producenta biodynamicznych win, czego najlepszym przykładem może być HUMO Blanco Carmenere do którego nie dodaje się ani grama siarki. Wychodząc jednocześnie naprzeciw potrzebie ochrony środowiska Francois Lurton realizuje politykę zmniejszania zużycia energii oraz optymalizacji nawadniania. Dzięki temu jest to pierwsza winnica w Ameryce Południowej zasilana w 100% energią słoneczną i zabezpieczona przed suszą 45 000 m3 wody. 

 

Przez dolinę Colchagua przeprowadzał nas przybyły ze specjalną wizytą Julien Pinot, przedstawiciel marki Francois Lurton, który podczas spotkania zaprezentował chilijskie portfolio producenta.  

HACIENDA ARAUCANO CHARDONNAY RESERVA 2013

 

Chardonnay o intensywnym żółtym kolorze z zielonymi refleksami. W nosie dość złożone z wyczuwalnymi aromatami dojrzałych cytrusowych owoców i kwiatów. W ustach dość bogate, ale zarazem miękkie z wyrazistą kwasowością, która na długo pozostaje na podniebieniu (45,00 zł).

HACIENDA ARAUCANO SAUVIGNON BLANC RESERVA 2013

 

Dość ciekawe Sauvignon Blanc, charakteryzujące się bukietem pełnym tropikalnych owoców w wysuwającym się na czele ananasem i owocami marakui. Podniebienie spotka się z dobrą budową podbitą delikatną mineralnością oraz zrównoważoną kwasowością. Wino to ma dość ciekawy finisz, w którym owoc łączy się z goryczą (45,00 zł).

 

HACIENDA ARAUCANO PINOT NOIR RESERVA 2011

 

Ten Pinot Noir dzięki fermentacji trwającej niespełna 15 dni, nabrał blado czerwone barwy z rubinowymi refleksami. Dzięki starzeniu przez okres dziesięciu miesięcy we francuskim dębie, otrzymujemy bogaty, aromatyczny nos, dominujący świeżymi truskawkami oraz śliwkami. Usta odkryją tu dość dużo ziół. W połączeniu z jedzeniem wspaniale komponować się będzie do jagnięciną oraz serami (50,00 zł). 

 

HACIENDA ARAUCANO CLOS DE LOLOL 2011

 

Stworzone z czterech odmian Carmenere, Cabernet Sauvignon, Syrah i Cabernet Franc, przechodziło fermentację w oddzielnych kadziach, aby później połączone leżakować w beczkach z dębu francuskiego przez okres 18 miesięcy. W kieliszku odnajdziemy aromaty leśnych, czerwonych owoców, nut dymnych oraz przypraw. Usta dość skoncentrowane, a zarazem idealnie złożone z subtelnymi taninami (95,00 zł).

 

Pozostałe wina od Francois Lurton, znajdziecie w sklepie stacjonarnym lub internetowym Star Wines.

 

 

 

 

HAPPY EASTER...