Polskie wino ma się coraz lepiej, a ja odwiedzając rodzime winnice za każdym razem utwierdzam się w tym przekonaniu. Polscy winiarze dobrze znają winny rynek i aby na nim zaistnieć ze swoimi produktami, bardzo mocno stawiają na jakość. Choć przekonania do polskich win czerwonych jeszcze nie nabrałem (a może już tak), tak w przypadku białych win mogę powiedzieć jest dobrze, a nawet bardzo.
Winnica Świętego Jakuba to materiał nie na post czy artykuł, ale na całą książkę, która pokazałaby historię polskiego winiarstwa, klasztorne życie Dominikanów oraz część historii Polski, które zostały zapisane na kartach kronik dostępnych nielicznym, ale przekazywanych kolejnym pokoleniom...
Cały artykuł przeczytacie na łamach exumag.com
Świetnie, że Polska tak inwestuje w wyrób wina. Zwiedziłem kiedyś winnice Solaris zrobiła na mnie wrażenie. Jednak to i tak mały procent w stosunku do wielkich winnic francuskich, ale myślę, że kiedyś Polska będzie jeszcze większą potęgą w tym przedsięwzięciu. Dobry blog
OdpowiedzUsuńTak, faktycznie widzi się rozwój polskiego winiarstwa. Jest to rozwój powolny, ale trzeba wziąć pod uwagę, iż powracamy z około 350 winnicami. Oczywiście większość z nich są małymi, sprzedającymi na własne potrzeby winnicami. Jednakże od czegoś trzeba zacząć.
UsuńMiędzy czasie zapraszam do obejrzenia filmu promującego Sandomierski Szlak Winiarski. http://www.powinowaci.pl/2016/08/czudze-chwalicie-swego-nie-znacie.html