Wina od Gai to nie wina, to filozofia pokoleń zamknięta w butelkach, które uzmysławiają nam czym jest wino, są wyznacznikiem jakości, rodzinnymi tradycjami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie, pracą człowieka oraz tym co pragnie dać nam winiarz za pośrednictwem swoich plonów.
Historia Wielkiej włoskiej rodziny Gaja ociera się o karty historii przyporządkowanej połowie XIX wieku, kiedy to Giovanni Gaja osiadł wraz z rodziną w Piemoncie otwierając karczmę i dostarczając wino dla wojsk włoskich w Abisinii. Ale to tak naprawdę Angelo, syn Giovanniego był prekursorem produkcji win w Barbaresco. Poślubiwszy w 1905 roku Clotilde Rey, zdeterminowaną i ambitną kobietę, poddał się jej dążeniu do jakości wytwarzania win. To między innymi dzięki małżonce, Angelo dorobił się w tym samym roku wizytówek, które jak na owe czasy były czymś nowym i jeszcze nieznanym...
Cały artykuł przeczytacie na exumag.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz