Z ponad 1000-letnią historią, której karty odnotowały wspólnego władcę Saksonii i Polski, króla Augusta II, wojny oraz najazdy, Unię personalną z Polską, zabory terytorium oraz dostanie się pod wpływy radzieckiej strefy okupacyjnej, Saksonia jest dziś regionem, który z całą pewnością może poszczycić się mianem południowo – wschodniej wizytówki Niemiec.
Udając się na północny – zachód, niespełna 34 kilometry, zawitamy do królestwa porcelany – Miśni. To znana na całym świecie miejscowość z manufakturą porcelany, która za sprawą Augusta Mocnego rozsławiła to miasteczko na cały świat. To klimatyczne miejsce z wąskimi, pnącymi się po wzgórzu uliczkami, otaczającymi zamek biskupi Albrechtsburg, tworzy swoisty klimat, który pozostaje w pamięci na dłużej. Choć prym wiedzie tu porcelana to jest to najbardziej znany ośrodek winiarski w tym regionie. To tu uprawia się przede wszystkim szczepy białe. Króluje Muller Thurgau, z którego powstają lekkie, delikatne wina o kwiatowym bukiecie, przypominające nieco Muskat. Ale to co odróżnia Saksonię od innych regionów to Goldriesling. Uprawiany wyłącznie w tym regionie przez nielicznych winiarzy na trudnych do uprawy działkach, daje wina owocowe, nieco szorstkie o wyrazistym smaku i dość neutralnym bukiecie. Nie brakuje tu również Pinot Noir, a sam region słynie z wyrobów win musujących wytwarzanych metodą tradycyjną...
Cały artykuł przeczytacie na exumag.com
Ciekawy artykuł z racji tego, że jestem koneserką dobrego wina.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i zapraszam do Palatynatu http://www.powinowaci.pl/2016/09/palatynat-na-niemieckim-szlaku-winnym.html
UsuńPani Sylwio, to pani je pije czy zbiera to wino, jeśli można dopytać?
Usuń