W roku 1111 bawarski biskup Johannes Defuc podróżował do Rzymu w imieniu swojego władcy Cesarza Henryka V. Będąc wielkim koneserem wina, wysłał przodem swojego służącego, aby znalazł miejsca na postój, gdzie wino będzie wystarczającej jakości dla jego podniebienia. Zgodnie z wydanymi instrukcjami, służący miał oznaczać drzwi zajazdów gdzie wino było dobre słowem EST, co miało oznaczać (wino) jest. Tam, gdzie wino było szczególnie wysokiej jakości służący oznaczał drzwi słowami EST EST. Gdy służący dotarł do miejscowości Montefiascone w prowincji Viterbo nad jeziorem Bolsena na drzwiach oberży napisał słowo EST trzykrotnie. Tak mówi legenda, a jak smakuje wino z Montefiascone musicie sprawdzić sami...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz