Nie poznasz Mołdawii nie próbując jej wina. I choć nam Polakom wina mołdawskie kojarzą się przede wszystkim z tanim, masowym produktem, dostępnym na półkach sklepowych supermarketów, to tak naprawdę nie poznaliśmy jeszcze dobrych win z kraju, w którym odgrywa ono tak ważną rolę.
Najbardziej znaną winnicą w Mołdawii jest, zlokalizowana niespełna dwadzieścia kilometrów od Kiszyniowa, Cricova. To jedna z największych winnic na świecie, która, będąc wytwórnią państwową, jest zarazem wizytówką tego kraju. Historia powstania i rozwoju winnicy sięga 1952 roku. Jest pełna wzlotów i upadków, w rzeczywistości odzwierciedlających los mołdawskiego wina w ostatnich dziesięcioleciach. Począwszy od panujących ustrojów, po niegospodarność i zniszczenia winnic, mołdawskie winiarstwo pokonało wszelkie trudności i próby. Dowodem na to jest Cricova – podziemne miasto winnych piwnic, które powstało w opuszczonej kopalni wapienia służącego do budowy stolicy, Kiszyniowa.
Cały artykuł przeczytacie na exumag.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz